Ilustracja serca

Zawał serca

Nadzór merytoryczny:

dr n.med. Paweł Stachowiak

Zawał serca

Ból, który pojawia się w klatce piersiowej może mieć wiele przyczyn. Jedna z nich może mieć związek właśnie z mięśniem serca. Zawał serca, potocznie nazywany też atakiem serca, to uszkodzenie części mięśnia sercowego na skutek jego niedokrwienia. Jest to stan zagrażający życiu. Rocznie w Polsce około 100 tysięcy osób ma zawał. Dlatego kiedy podejrzewamy u siebie lub kogoś atak serca dobrze jest wiedzieć, jak postępować w takiej sytuacji. Niestety, z powodu chorób sercowo-naczyniowych umiera dwa razy więcej osób niż z przyczyn nowotworowych.

zawał serca

Co to jest zawał i jakie są jego przyczyny?

Serce, jak i inne narządy w organizmie człowieka potrzebuje stałego, nieustannego dopływu krwi. Dopływ ten umożliwiają sercu naczynia krwionośne – zwane tętnicami wieńcowymi. Znajdują się one na zewnątrz serca. Postacią choroby niedokrwiennej serca może być właśnie zawał serca.  Do niedokrwienia mięśnia sercowego dochodzi poprzez zwężenie lub zamknięcie światła tętnicy wieńcowej, która doprowadza do niego krew. Tak potrzebna krew, bogata w tlen i składniki odżywcze, nagle przestaje docierać do tkanek serca. Efektem niedokrwienia może być uszkodzenie, bądź postępująca martwica fragmentu organu. Niewykryty i nieleczony zawał może doprowadzić do całkowitego zatrzymania serca.

Według statystyk, częściej dochodzi do zawału u mężczyzn po 45. roku życia, a u kobiet po 55. Choć najgroźniejsze przypadki to te u młodszych osób. Niestety zdarza się, że osoby po 30 roku życia mają atak serca. Jest to dużo groźniejsza sytuacja, bo dużo częściej kończy się zgonem przed dotarciem do szpitala.

Jaka jest przyczyna tej choroby?

Głównym „winnym” są zmiany miażdżycowe (98% przypadków). Miażdżyca jest chorobą rozwijającą się stopniowo, latami nie dająca objawów. Jednak, nieleczona może doprowadzić do sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu. Poprzez rozwój choroby, w tętnicach szyjnych, wieńcowych, aorcie odkładają się, tak zwane blaszki miażdżycowe. Taka blaszka składa się głównie z cholesterolu, tkanki łącznej i włókien kolagenowych. Wraz z postępem choroby i upływem czasu, odkłada się ich coraz więcej w naczyniach krwionośnych. Grozi to zwężeniem światła tętnicy lub całkowitym jej zamknięciem, a tego skutkiem jest właśnie niedokrwienie narządów. Gdy blaszka miażdżycowa zasklepia tętnicę w ponad 50% i oderwie się, lub powstaną na jej powierzchni pęknięcia, organizm traktuje to jako zranienie. W ramach reakcji udziela pomocy, płytki krwi zalepiają ubytek tworząc skrzep.  Powoduje on, że światło tętnicy całkiem się zamyka, lub zwęża na tyle mocno, że powoduje to zawał serca.

Jak przebiega zawał serca? – objawy

Głównym objawem towarzyszącym atakowi serca jest silny ból w klatce piersiowej, niekiedy też ucisk, pieczenie w okolicy mostka. To najczęściej występujące symptomy u chorujących osób.

Na pytanie lekarza – gdzie boli? – pacjent najczęściej nie jest w stanie, konkretnie punktowo wskazać miejsca bólu. Ma on charakter rozlany. Chory pokazuje pewien obszar, w którym odczuwa ból.

Ważną informacją jest to, że ból nie jest silniejszy pod wpływem nacisku dłoni. Jego      nasilenie i odczuwanie nie zmienia się po zmianie pozycji ułożenia ciała. Może promieniować do barku, ramienia, a nawet żuchwy czy pleców.

Jak długo trwa taki ból?

Ból utrzymuje się ponad 20 minut, ale może też trwać stale lub ustępować i nawracać przez długi czas. Są jednak sytuacje, że chory nie odczuwa bólu w czasie zawału lub jest to mało charakterystyczny ucisk. Może się tak zdarzyć, gdy pacjent jest w starszym wieku, lub choruje na cukrzycę. Wtedy należy zwrócić uwagę na inne objawy, które mogą wystąpić, a są to:

  • duszność,
  • osłabienie,
  • zasłabnięcie, czy utrata przytomności,
  • zawroty głowy,
  • kołatanie serca,
  • bladość skóry,
  • obfite zimne poty,
  • ból brzucha z nudnościami i wymiotami, częste odbijanie,
  • mocne zabarwienie skóry na koniuszkach palców, wargach czy uszach,
  • niepokój, strach przed zbliżającą się śmiercią.

Niektórzy pacjenci, jako wczesne objawy ataku serca określają – czucie się „nieswojo”, odczucie nieregularnego bicie serca czy tylko lekkie zawroty głowy. Każdy zawał może mieć inne symptomy. Często osoby, które już raz go przeszły, nie rozpoznają kolejnego. Bo może się on rozpocząć z zupełnie odmiennymi objawami.

Jak długo trwa zawał serca?

Czas odgrywa tu bardzo ważną rolę. Im dłużej tętnica z powodów zmian miażdżycowych jest zamknięta, tym uszkodzenia będą większe. Czym dłuższe niedokrwienie, tym większa część mięśnia sercowego umiera. Dlatego, tak istotne jest szybkie udzielenie pomocy i podjęcie leczenia tętnicy, by ją udrożnić. Nie ma co zwlekać, bo po 3-6 godzinach dochodzi do całkowitego obumarcia mięśnia sercowego. To już jest nieodwracalny stan, dlatego czasu na udzielenie pomocy jest niewiele.

Najlepsze rokowania są dla osób, którym udzielono pomocy w przeciągu pierwszej godziny trwania objawów ataku serca. Jest to tak zwana „złota godzina”, podjęcie leczenia w tym czasie daje możliwość uratowania więcej mięśnia sercowego.

Jak pomóc osobie doświadczającej atak serca?

Wdrożenie odpowiedniego leczenia daje największe szanse na przeżycie zawału. Dlatego też, wskazane jest, jak najszybsze reagowanie.

Niestety, wedle przeprowadzonych badań, z powodu zwlekania, leczenia się na własną rękę, niepotrzebnego dzwonienia do rodziny, lekarza rodzinnego, aż połowa(!) chorych umiera przed dojazdem do szpitala. Zbyt późno wzywa się karetkę. A to powinno wykonać się jak najszybciej.

Telefon pod numer alarmowy 999 lub 112 to pierwszy odruch, który powinna wykazać osoba podejrzewająca u siebie lub kogoś atak serca. Personel pogotowia ratunkowego jest odpowiednio wyszkolony i przygotowany na szybkie reagowanie w takiej sytuacji. Im szybciej pacjent dotrze do szpitala, tym lepsze są dla niego rokowania i szansa na powrót do zdrowia.

Silny ból w klatce piersiowej, który pomimo odpoczynku, nie ustępuje i trwa ponad 5 minut, należy zgłosić na pogotowie, nawet jeśli nie jesteśmy do końca pewni czy to atak serca. Procedura leczenia rozpocznie się zanim będzie potwierdzona diagnoza. Oczywiście, nie wszystkie osoby zgłaszające się z podejrzeniem zawału właśnie go przechodzą. Choroby, które łudząco mogą przypominać atak serca, to:

  • nerwice,
  • nerwobóle,
  • bóle mechaniczne,
  • refluks żołądkowy,
  • niestrawność, zatrucie.

Jednak szybkie reagowanie i wezwanie pomocy, nawet gdy nie jesteśmy pewni przyczyny niepokojących objawów, jest najlepszym sposobem na ratowanie życia.

Jak wygląda leczenie?

Pacjent z podejrzeniem martwicy mięśnia sercowego, który trafia w ręce lekarzy kardiologów, jest poddany różnym badaniom. Podaje mu się tlen poprzez specjalną elastyczną rurkę pod nos, albo maskę na twarz. Najszybciej, jak jest to możliwe wykonuje się badanie EKGelektrokardiogram. Badanie to daje lekarzowi obraz tego, czy prawidłowo bije serce pacjenta. Jeśli doszło do jakiegoś uszkodzenia, na badaniu EKG będą widoczne nieprawidłowości w zapisie. EKG często powtarza się po jakimś czasie.

Bada się także krew. W badaniu krwi pacjenta, u którego podejrzewa się zawał, często występuje substancja zwana troponiną. Pojawia się ona na skutek tego, że do krwi przedostają się substancje z rozpadających się uszkodzonych komórek mięśnia sercowego (kardiomiocytów). Poprzez niedokrwienie komórki te przestają prawidłowo pracować i ulegają rozpadowi. Z czasem w miejscu martwych kardiomiocytów pojawia się blizna.

Zakłada się wenflon, by mieć szybki dostęp do żyły, aby w razie potrzeby podać leki bezpośrednio do krwi. Pacjent może otrzymać – nitroglicerynę (pod język lub dożylnie), która ma zmniejszyć ból w klatce piersiowej, albo morfinę, jeśli zajdzie potrzeba. Podaje się także aspirynę, która ma działanie rozrzedzające krew i zapobiega powstawaniu  nowych zakrzepów.

Jakie są rodzaje zawału mięśnia sercowego?

Występują różne rodzaje zawału mięśnia sercowego. Podział jest zależny od tego, co jest widoczne na badaniu EKG. Wyróżnia się jego dwa typy:

  • bez uniesienia odcinka ST (NSTEMI)
  • z uniesieniem odcinka ST (STEMI).

Rodzaj leczenia zależy od tego, który z tych typów ataku serca występuje u chorego. Jednak głównym i najważniejszym celem jest – przywrócenie prawidłowego dopływu krwi do serca.

Zawał bez uniesienia odcinka ST

Osoby, u których EKG wykryło chorobę bez uniesienia odcinka ST, są leczone lekami, które mają zapobiegać powstawaniu nowych zakrzepów. Dodatkowymi lekami prowadzi się terapię mającą na celu ustabilizowanie stanu zdrowia. Jeśli objawy nie będą się powtarzać, wówczas wykonuje się test wysiłkowy. To badanie EKG w czasie wysiłku, np. biegu na bieżni lub jazdy na rowerze stacjonarnym. Taki test pomoże ocenić stan tętnic wieńcowych. Terapia lekami nieraz wystarcza, choć są sytuacje, kiedy potrzebny będzie zabieg lub operacja, mające na celu ponowne udrożnienie tętnicy.

Zawał z uniesieniem odcinka ST

W sytuacji zawału z uniesieniem odcinka ST, wiele leków podawanych pacjentowi będzie takich samych, jak w przypadku NSTEMI. Ale najważniejszą częścią leczenia będzie otwarcie zablokowanej tętnicy. Lekarze muszą opracować plan leczenia, często stosuje się zabieg przezskórny, tak zwaną angioplastykę wieńcową (w ciągu pierwszych 2h pobytu w szpitalu).       Niekiedy próbuje się rozpuścić skrzep za pomocą leków (powinno się podać je w ciągu 30minut od przyjazdu pacjenta do szpitala). Leki te, nie są jednak zalecane dla każdego chorego. Niosą ze sobą ryzyko dla osób po udarze, z wysokim ciśnieniem krwi, po niedawnym urazie lub z aktywnym krwawieniem. Nie zaleca się tego podejścia przy leczeniu NSTEMI.

Niekiedy potrzebna będzie również operacja i wszczepienie bajpasu.

Jak wygląda powrót do zdrowia po zawale serca?

Powrót do zdrowia po przebytym niedokrwieniu serca, może być procesem długotrwałym. Niejednokrotnie wymagającym od pacjenta dużych zmian w odżywianiu i stylu życia.

Pacjent po opuszczeniu szpitala otrzymuje kartę wypisu ze szczegółowym postępowaniem. Ważne jest, aby się stosować do zaleceń dotyczących przyjmowania leków starych i nowych. Przyjmowanie tych preparatów jest bardzo ważne. Niektóre z nich pomagają zapobiegać lub leczyć nawracające objawy, jak np. ból w klatce piersiowej, inne po prostu pomagają żyć dłużej. Pacjent po przebytym ataku serca powinien zostać pod stałą opieką lekarza kardiologa, wizyty powinny odbywać się regularnie co 3-6 miesięcy.

Jaki wpływ mają ćwiczenia fizyczne?

Istotnym jest, aby wykonywać regularnie ćwiczenia fizyczne, odpowiednio dostosowane do stanu zdrowia. Dodatkowo w miarę możliwości zmniejszyć czynniki ryzyka ponownego ataku serca. I jeszcze nauczyć się mechanizmów radzenia sobie ze stresem, lękiem, depresją.

Intensywność i czas trwania ćwiczeń fizycznych zależy od stanu serca. Prawie każdy może bezpiecznie ćwiczyć po zawale. Ale warto ocenić ryzyko powikłań po wysiłku fizycznym. Pomóc w tym ma badanie wysiłkowe serca. Odpowiednio dobrany program ćwiczeń weźmie pod uwagę stan serca pacjenta, jego sprawność, ograniczenia fizyczne i co za tym idzie – intensywność i czas trwania treningu.  Do najczęściej polecanych aktywności zalicza się: marsz, pływanie, taniec, jazdę na rowerze czy nordic walking.

Jakie są czynniki ryzyka?

Jest wiele czynników ryzyka wpływających na wystąpienie chorób serca i jego zawału. Na miarę swoich możliwości, pacjent powinien spróbować je zmniejszyć lub wyeliminować to na co ma wpływ. Do czynników zwiększających ryzyko wystąpienia choroby zalicza się:

Sprawdzony dietetyk, to osoba która może pomóc w opracowaniu nowych nawyków żywieniowych. Warto zasięgnąć u niego porady dotyczącej przygotowywania posiłków, dostosowanych indywidualnie do stanu zdrowia i realnych potrzeb pacjenta.

Co można zrobić już teraz, aby przeciwdziałać ryzyku zapadnięcia na zawał serca, to rzucić palenie, zacząć się więcej ruszać i sięgać po wartościowe jedzenie.

W celu uzyskania większej ilości informacji polecamy stronę Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego lub zasięgnięcie porady u naszych specjalistów.